niedziela, 15 grudnia 2013

Kiermasz dla dzieci

Chełmsko Śląskie
Dzisiaj (niedziela, 15 grudnia) w Chełmsku Śląskim odbył się Kiermasz Świąteczny. Dochód przekazany zostanie na potrzeby chorych dzieci.

Kiermasz zorganizowany został na chełmskim rynku. Chętni mogli kupić ciasta oraz świąteczne ozdoby. Ciasta, w sumie 35, upiekli nauczyciele z chełmskiej szkoły oraz rodzice przedszkolaków. Ozdoby przygotowali uczniowie, nauczyciele, rodzice, uczestnicy kółka plastycznego działającego przy Domu Kultury oraz siostry elżbietanki , więcej na powiatowa.info

środa, 20 listopada 2013

JESIENNY KIERMASZ CIAST



Dzisiaj (niedziela, 17 listopada) w Chełmsku Śląskim odbył się kiermasz ciast. Dochód przeznaczony zostanie na doposażenie placu zabaw przy miejscowej szkole.
Kiermasz pomogli zorganizować uczniowie, rodzice, nauczyciele i mieszkańcy Chełmska. Wypożyczony z Domu Kultury w Lubawce namiot stanął na chełmskim rynku. Od godziny 9 przy kiermaszu ustawiała się kolejka chętnych do zakupu jednego z wielu rodzajów ciast. Wypieków wystarczyło do południa. Udało się uzbierać 1394 zł.Akcję wsparli członkowie Szkolnego Koła Caritas pod opieką. Ewy Kociołek. Całość koordynowali E. Kapołka, Z. Biroś i D. Skorupiński. W akcji pomagał również ks. S. Kowalski oraz A. Lubieniecki. Uczestnicy mogli liczyć na ciepłą herbatę i chwilę na ogrzanie w Domu Kultury w Chełmsku Śląskim.Informacja dzięki portalowi powiatowa.info

niedziela, 7 kwietnia 2013

WIELKANOC 2013

NIEDZIELA PALMOWA

TVP W CHEŁMSKU ŚLĄSKIM ....

Beata Cichoń i Małgorzata Majeran - Kokott Panie redaktorki wraz z ekipą
realizującą z TVP WROCŁAW odwiedzili w dniu wczorajszym Chełmsko Śląskie w
celu nagrania reportażu o naszej miejscowości. Redaktorki odwiedziły zespół
szkół w Chełmsku Śląskim , w którym nagrały zaśpiewany hymn miejscowości
przez szkolny chór jak i próby zespołu dziecięcego KWIATUSZKI LNU .
Spacerując po Chełmsku nagrały również wypowiedz mieszkańców miejscowości
pod figurą ŚW.ANNY ,a także warsztaty tkackie w DOMKACH TKACZY ŚLĄSKICH , na
koniec wizyty w małej dolnośląskiej wsi Panie odwiedziły DOM KULTURY i w nim
zespół ZGODA który przygotowywał się do niedzieli palmowej kręcenie palm
wielkanocnych jak i próby samego zespołu. Całość reportażu będzie można
zobaczyć w TVP WROCŁAW 07.04.2013 godz 10.45 SERDECZNIE ZAPRASZAMY ….

piątek, 22 lutego 2013

WSPÓLNA TRADYCJA


W środę, 30 stycznia) w Domu Kultury w Chełmsku Śląskim można było obejrzeć widowisko "Przywitanie Kolędników".
Spektakl powstał w ramach projektu "Integracja międzypokoleniowa seniorów w regionie kamiennogórskim". W realizację projektu zaangażowanych jest 17 organizacji seniorów. Działania prowadzone są w Chełmsku Śląskim, Krzeszowie, Starych Bogaczowicach, Mieroszowie i Czarnym Borze.
Celem projektu jest zachęcenie seniorów do wspólnego działania z młodzieżą. W różnych miejscowościach prowadzone są różne działania. W Chełmsku Śląskim postawiono na wspólne przygotowanie widowiska. Grupa ponad dwudziestu mieszkańców zainscenizowała wizytę kolędników.
W innych miejscowościach organizowane są m.in. warsztaty pomagające w pisaniu projektów.
Projekt realizuje stowarzyszenie "Granica" dzięki wsparciu z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.więcej info na powiatowa.info  GALERIA FOTO

XXI FINAŁ WOŚP



W Chełmsku Śląskim Orkiestra zagrała o 16.00, a rozpoczęto występem dzieci z przedszkola. 
Wstępne informacje o zebranej kwocie - 8931 zł.
Wolontariusze z Chełmska próbowali kwestować w Krzeszowie. Narzekają na sposób potraktowania ich przez pielgrzymów Rodziny Radia Maryja. Według wolontariuszy pod ich adresem padły przykre słowa.
Wylicytywany został najcenniejszy "gadżet" chełmskiego finału. 32" telewizor, przekazany przez właściciela sklepu ABC w Chełmsku, "poszedł" za 990 zł.
Zabawa trwa, licytowane są fanty przekazane przez okolicznych mieszkańców. Pierwszą sprzedaną  rzeczą była koszulka z logiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nowy właściciel dał za nią 115 zł.
Podczas tegorocznego finału do wylicytowania jest  m.in. telewizor o przekątnej 32” .
Przed południem w szkole odbył się turniej siatkówki. Do rywalizacji przystąpiło 11 drużyn w dwóch grupach wiekowych. Oprócz miejscowych zawodników zagrali siatkarze z Kamiennej Góry, Krzeszowa i Głuszycy.
Finał w Chełmsku potrwa do 20 i zakończony zostanie na rynku pokazem sztucznych ogni.info dzięki portalowi powiatowa.info...

MIKOŁAJ 2012

MIKOŁAJ 2012 

Jestem częścią Chełmska

Rozmowa z Andrzejem Lubienieckim, mieszkańcem Chełmska Śląskiego na łamach tygodnika powiatowa info ...
Jestem częścią Chełmska
Jesteś osobą doskonale znaną w Chełmsku Śląskim i nie tylko. Często można zobaczyć Cię na scenie jako prowadzącego miejscowe imprezy. Kiedy zdarzyło się to po raz pierwszy?
Raczej nie mnie oceniać czy jestem aż tak znany. Owszem mam wielu znajomych nie tylko u siebie w Chełmsku Śląskim skąd pochodzę, ale i za jego granicami. Moje znajomości wynikają właśnie z prowadzenia wszelakich imprez w naszej miejscowości jak i gminie, powiecie i nie tylko. Prowadzę wszystko co się nazywa imprezą: wesela, pikniki, biesiady, koncerty jak i wszelakie uroczystości kościelne, sportowe, a nawet różne akademie nawiązujące do naszych świąt państwowych. Przygoda z mikrofonem, mój jedyny sport – bieganie z mikrofonem po scenie – zaczęła się, jak większość rzeczy w moim życiu, przypadkowo. Już od szkoły ciągnęło mnie do mikrofonu. Prowadziłem apele, akademie szkolne i tak zostało mi do dziś, tylko zmieniają się sceny, sale widowiskowe i odbiorcy…
Masz ulubioną imprezę, której prowadzenie sprawia Ci najwięcej radości?
Trudno wskazać ulubioną imprezę. Każda uroczystość ma inny przebieg , inny scenariusz. Każda jest wyjątkowa. Wiele zależy też od uczestników imprezy. To ludzie nadają charakter wszelakim uroczystościom, weselom, biesiadom , bankietom. Ulubiona impreza to taka, w której razem z wszystkimi się dobrze bawię, biesiaduje i czuję, że jestem jednym z Nich, że bariera wodzireja, konferansjera gdzieś pękła. Cieszy mnie gdy uczestnicy na koniec przychodzą się pożegnać i podziękować. To jest najlepsza zapłata za pracę…– Zdarza się, że z prowadzącego zmieniasz się w artystę. Jesteś członkiem miejscowego zespołu ludowego. Skąd takie hobby?
Tak, to prawda. Czasem tak bywa, że zmieniam oblicze i zaczynam biesiadowanie, wciąganie publiczności do wspólnej zabawy. Trzeba czuć imprezę by wiedzieć kiedy publika zaczyna się nudzić. Na pewno pomaga mi właśnie bycie jednym z członków Ludowego Zespołu „ZGODA”, który od prawie trzydziestu lat występuje w całym kraju i nie tylko. Dzięki temu, że wykonujemy muzykę ludową, biesiadną to pozwala mi śmielej zapraszać publiczność do wspólnej zabawy. Znajomość dziesiątek utworów na wszelaki temat jest kluczem do udanej zabawy... Czy to hobby? Sam nie wiem. Muzyka zawsze mi w duszy grała i gra. Dewizą ludzi powinna być radość i uśmiech, a powiem szczerze Muzyka przez duże „M” daje taką możliwość…
Jak często spotykacie się na próbach?
Staramy spotykać się co najmniej raz w tygodniu, ale to wszystko zależy także od tego co nas czeka, przed jakim występem jesteśmy. Wstawianie nowego repertuaru do programu koncertu samo wymusza częstsze spotkania i próby. W programie nie mamy tylko ludowe kawałki, ale także specjalnie przygotowywane koncerty np. kolęd , a także inscenizację takie jak „Żniwiarz”, „Zmówiny”. Specjalnie dla potrzeb filmu Marcina Suatera „Na północ od Kalabrii” przygotowaliśmy przedstawienie „Królowa Madagaskaru” w reżyserii Hani Kochańskiej, aktorki teatru „Syrena” w Warszawie.
Ostatnio można zauważyć modę na zespoły ludowe. Jak często występujecie?
To prawda. Trudno wyjaśnić z czego to wynika. Nie wiem czy to potrzeba ucieczki od rzeczywistości, czy może potrzeba wspólnego spotykania się w miłej i przyjaznej atmosferze, poznawania nowych ludzi, jak i miejsc, gdzie jako zespół zostaną zaproszeni. Również w naszym powiecie powstają nowe zespoły, również dziecięce. „Zgoda” z Chełmska Śląskiego występuje często i wszędzie gdzie nas zapraszają. W ciągu roku jest to wiele koncertów w gminie, powiecie, a także w całym kraju jak i poza jego granicami. W zeszłym roku śpiewaliśmy w Augustowie, w miejscowości Sztabin w województwie podlaskim oraz w Wilnie i Pikieliszkach na Litwie. Wszystkie informacje zespołu znajdują się na stronie internetowej http://zgodachelmskoslaskie.blogspot.com/
Zespół może pochwalić się sukcesami. Ostatnio otrzymaliście wyróżnienie w Mysłakowicach. Nie jest to jedyna nagroda dla „Zgody”.
Zespół sporo koncertuje, chociaż nie możemy być na wszystkich festiwalach, na które chcielibyśmy dotrzeć. W obecnej sytuacji dla wielu członków zespołu najważniejsza jest praca i nie mogą pozwolić sobie na częste wyjazdy. Staramy się jednak korzystać z życia. W tym roku byliśmy między innymi w Szprotawie na Festiwalu Grup Śpiewaczych. Zaprezentowało się tam ponad czterdzieści zespołów. W Mysłakowicach, podczas Przeglądu Zespołów Ludowych i Folklorystycznych otrzymaliśmy wyróżnienie. W swojej wieloletniej historii zespół występował podczas Prezydenckich Dożynek w Spale. Uczestniczyliśmy również w warszawskiej Sali Kongresowej i we Wrocławskiej Operze.
Ostatnio zacząłeś aktorską karierę. W jakich filmach już zagrałeś i w jakich rolach?
Moje życie jest nasycone wieloma rolami, a że los czasem pisze za nas scenariusz więc i dla mnie napisał jak dotąd kilka epizodów mniejszych i większych. Każdego roku mam stałe role Mikołaja, Klauna, malarza Michaela Willmanna. W przedstawieniu „Żniwiarz” przypadła mi główna rola. W „Buncie tkaczy” w reżyserii aktorki Teatru Maska z Jeleniej Góry Honaraty Magdeczko zagrałem pruskiego żołnierza. Z czasem trafiłem na plan filmowy i sam się mogłem przekonać ile trudu i pracy potrzeba by coś nagrać. Podczas pobytu ekipy filmowej w Chełmsku Śląskim jakimś trafem zostałem namówiony do zaśpiewania piosenki podczas Pikniku w naszej miejscowości. Zaśpiewałem „Anna Maria” Czerwonych Gitar i właśnie w taki sposób trafiłem do filmu Marcina Sautera „Na północ od Kalabrii”. W dokumencie „Daisy” w reżyserii Marcina Bradke i Marcina Kieresa zagrałem arystokratę na dworze księżnej. Ciekawość i odwaga pozwoliła mi zagrać w serialu „Trudne sprawy” nagrywanym dla POLSAT-u. Brałem również udział w kolejnym filmie dokumentalnych nagrywanym dla TVP Wrocław. Zagrałem mieszkańca Wałbrzycha w produkcji przedstawiającej wkroczenie wojsk rosyjskich do tego miasta. Ostatni projekt, w którym brałem udział to film dokument opowiadający o gazownictwie na Dolnym Śląsku. Zagrałem w nim pracownika gazowni. Zdjęcia powstawały między innymi w starej gazowni we Wrocławiu. Oba filmy będzie można wkrótce obejrzeć na szklanym ekranie.
Artystyczne epizody to hobby czy sposób na życie?
Jestem osoba, która ma wiele zainteresowań. Film to jedno z nich. Na pewno część mnie zostawiłem na tych planach filmowych, ale też dzięki tym projektom poznałem wspaniałych ludzi, z którymi się na co dzień spotkam i przyjaźnię. Nie ukrywam, że to super przeżycie i w jakiś sposób, to na pewno jest „sposób na życie”.
Znana jest również Twoja kolekcja zdjęć ze znanymi ludźmi i autografów. Ile eksponatów już masz? Kiedy i w jaki sposób ta kolekcja zaczęła powstawać?
Podczas występów spotykam wiele wspaniałych osób, ludzi mediów, kultury, sportu, polityki, muzyki. Jak tu nie zbierać autografów, czy nie zrobić sobie z daną osobistością fotografii . W taki sposób powstała już wielka kolekcja fotografii ze znanymi osobami. Wśród nich jest m.in.: Doda, Kamil Bednarek, Irena Santor, Ich Troje , Andrzej Grabowski, Jerzy Turek, Paweł Deląg , Boys, Akcent , Ani Mru Mru , Elita, OTTO, Czesław Lang, Ryszard Szurkowski, Adam Małysz, Shaun Baker, Savage, Dr. Alban, In Grid, Tatu. Jestem wdzięczny życiu, że pozwala mi od czasu do czasu odskoczyć z małej miejscowości do wielkiego świata. Wiele osób mnie pyta ile tego jest, ale nigdy nie liczyłem ile takich fotografii i ile listów już nazbierałem. Moje hobby nie polega na zbieraniu jak największą ilość by mieć kolejną sztukę. Zbieram i robię sobie foto z osobą, którą spotykam na drodze swojego życia . Na pewno mam około półtora tysiąca fotografii i dziesiątki listów od wielu wspaniałych ludzi między innymi od Błogosławionego Ojca Świętego Jana Pawła II, Kardynała Stanisława Dziwisza, byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, a także piłkarza Davida Beckhama.
Jakie plany na najbliższe tygodnie ma chełmski wodzirej?
Planując cokolwiek w swoim życiu staram się nie wymyślać czegoś, co wiem że nie będę w stanie zrealizować. Jestem osobą otwartą i przyjmującą wszelakie propozycje do realizacji. Najbliższe plany to zbliżające się Andrzejki – ostatki, okres mikołajkowo-świąteczny, noworoczny i karnawał. W międzyczasie koncertowanie z zespołem „ Zgoda”. W wolnych chwilach kilka koncertów, festiwali odwiedziny w telewizji i może nowy projekt filmowy. Na pewno chciałbym kontynuować swoje hobby i spotykać wspaniałych ludzi powiększając tym swoją kolekcję FOTO VIP. W tym wszystkim co się wokół mnie kręci, nigdy nie chciałbym zapomnieć, że mieszkam w Chełmsku, że stąd pochodzę, że tu jestem częścią społeczeństwa, tu mam Rodzinę i Przyjaciół.
Wszelkie informacje na mój temat można znaleźć na stronie internetowej http://andi-vip.blogspot.com